Kartka z kalendarza
2 lipca 1714 roku w bawarskim Erasbach urodził się Christoph Willbald Gluck – niemiecki kompozytor z przełomu baroku i klasycyzmu. Był przede wszystkim twórcą dzieł operowych, których napisał ponad czterdzieści. Dokonał także reformy opery barokowej, która dotychczas miała charakter głównie popisowy. Gluck uważał, że dzieło sceniczne powinno nieść ze sobą przekaz mówiący o poświęceniu bohatera dla dobra ogółu. W swoich kompozycjach nawiązywał do tragedii greckiej, a za sprawą zmian, które sukcesywnie wprowadzał, także inni twórcy tego gatunku zaczęli do swoich dzieł wprowadzać teksty nie tylko włoskie, ale również francuskie, niemieckie i polskie.
Legenda głosi, że podczas prób do jednego ze swych przedstawień Gluck był bardzo niezadowolony z jednej ze śpiewaczek. Aby go nieco uspokoić, kobieta stwierdziła, że podczas premiery, gdy będzie w pełnym kostiumie, kompozytor jej nie pozna. Ten jednakże tuż po spektaklu podszedł do niej i oświadczył, że poznał ją pomimo przebrania.
Gluck zmarł 15 listopada 1787 roku w Wiedniu, a podczas pogrzebu wykonano jego ostatnie dzieło De profundis na czterogłosowy chór i orkiestrę, pod dyrekcją Antonio Salieriego.
Gustaw Mahler przyszedł na świat 7 lipca 1860 roku na Morawach. Ten austriacki dyrygent i kompozytor żydowskiego pochodzenia, uważany jest za jednego z najwybitniejszych twórców ostatniej fazy romantyzmu. Jest autorem 9 symfonii programowych, monumentalnych rozmiarów, przy czym premiera ostatniej odbyła się już po jego śmierci.
Aby w 1987 roku objąć posadę dyrygenta opery wiedeńskiej, Mahler przeszedł na katolicyzm i przyjął chrzest. W skutek działalności antysemickiej prasy wiedeńskiej zmuszony został jednak do rezygnacji ze stanowiska. Zdegustowany tymże faktem, opuszczając operę wiedeńską, w szufladzie swego biurka pozostawił wszystkie ordery otrzymane w ciągu dziesięciu lat pracy. Wyjechał wówczas do Nowego Jorku, gdzie również pracował jako dyrygent (w Metropolitan Opera), a także kierownik muzyczny w New York Philharmonic. Do Wiednia wrócił na stałe w 1911 roku, gdzie kilka dni później zmarł w następstwie infekcji bakteryjnej.
Mahler znany był z sumienności, z jaką pracował – nie opuszczał bowiem żadnej próby. Pewnego dnia jednak poprosił swego zastępcę o kierowanie przygotowaniami przez najbliższą godzinę. Po powrocie, zapytany o przyczynę zaskakującej nieobecności odrzekł: ożeniłem się!
10 lipca 1835 roku w Lublinie urodził się polski skrzypek i kompozytor – Henryk Wieniawski. Naukę gry na skrzypcach rozpoczął w rodzinnym mieście, jednakże już w wieku 8 lat został okrzyknięty „cudownym dzieckiem” i przyjęty do konserwatorium paryskiego. Ukończył je z pierwszą lokatą w ciągu trzech lat, a w wieku 16 lat ukończył także dwuletnie studia kompozytorskie. Koncertował na całym świecie, także z towarzyszeniem innych wielkich instrumentalistów, m. in. Artura Rubisteina. Ówcześnie uważany był za następcę Paganiniego.
Wiele z jego utworów powstało na potrzeby koncertów. Są to w większości kompozycje wirtuozowskie, nierzadko też nawiązujące rytmiką i melodyką do polskich tańców narodowych.
W 1935 roku w Warszawie odbył się I Międzynarodowy Konkurs Skrzypcowy im. Henryka Wieniawskiego. Impreza ta odbywa się do dziś, co pięć lat (z wyjątkiem okresu II wojny światowej i bezpośrednich lat powojennych), a od 1953 roku została przeniesiona do Poznania, gdzie jej współorganizatorem jest Towarzystwo Muzyczne im. Henryka Wieniawskiego. Obecnie jest to jeden z najbardziej prestiżowych konkursów skrzypcowych na świecie. Już sam udział w przesłuchaniach, ale w szczególności odniesienie sukcesu, otwiera młodym skrzypkom z całego świata drzwi do międzynarodowej kariery wiolinistycznej. Od 1957 roku równolegle rozgrywany jest także konkurs lutniczy.
17 lipca 1932 roku we Lwowie na świat przyszedł współczesny polski kompozytor – Wojciech Kilar. W latach 60-tych wraz z Krzysztofem Pendereckim i Henrykiem Mikołajem Góreckim współtworzył polską szkołę awangardy muzycznej, a wyznaczony przez nich kierunek nazwany został sonoryzmem.
Wśród kompozycji Kilara znaleźć można te o charakterze narodowym i religijnym, ale również zawierające elementy muzyki jazzowej oraz rozszerzające dwunastotonową skalę półtonową o ćwierćtony. Kompozytor nawiązywał także do folkloru podhalańskiego. Jednakże Kilar jest przede wszystkim jednym z największych kompozytorów muzyki filmowej na świecie. Skomponował muzykę do ponad stu filmów i produkcji telewizyjnych. Został nagrodzony wieloma prestiżowymi nagrodami na festiwalach filmowych, m.in. w Gdańsku, Los Angeles i San Francisco.
W 2012 roku został odznaczony Orderem Orła Białego. Zmarł 29 grudnia 2013 roku po kilkumiesięcznej walce z chorobą nowotworową.
Co jest grane?
Lato to w muzycznej branży czas wyjątkowy. Dla niektórych muzyków czas zasłużonego wypoczynku, dla innych – wytężonej pracy, kursów i warsztatów muzycznych. Kiedy większość oper i filharmonii ma przerwę międzysezonową, w salach koncertowych królują festiwale i koncerty okolicznościowe. Ale nie tylko siedziby instytucji kulturalnych są wówczas salami koncertowymi. Wakacje są bowiem tym niezwykłym czasem, kiedy muzyka wychodzi do ludzi, nierzadko w myśl zasady „przyszła góra do Mahometa”. Tak więc, koncerty odbywają się w katedrach, w zamkach, na rynkach i w parkach. Innymi słowy – wszędzie!
We Wrocławiu trwa XIX Festiwal Muzyki Kameralnej „Wieczory w Arsenale”. 1 lipca w ramach tej imprezy wystąpi Royal String Quartet z atrakcyjnym programem opartym na formie fugi. 3 lipca w doskonały klimat muzyki filmowej wprowadzi nas Kama Grott, która wraz z grupą jazzmanów zagra m.in. muzykę z filmów Lalka, Polskie drogi, Dziecko Rosemary i Śniadanie u Tiffany’ego. Niedzielny wieczór, 5 lipca, będzie natomiast należał do Grupy MoCarta i Ireneusza Krosnego. W ich wykonaniu zobaczymy i usłyszymy oczywiście wyśmienity spektakl kabaretowy. 8 lipca Chopin Piano Quintet wykona dwie genialne kompozycje: Kwintet fortepianowy g-moll op. 75 Dymitra Szostakowicza oraz Kwintet fortepianowy g-moll op. 34 Juliusza Zarębskiego. 10 lipca królować będą Vivaldi i Haendel – ich koncerty wykona Orkiestra Kameralna Wratislavia wraz z solistami. Na zakończenie festiwalu, 12 lipca, wisienka na torcie – koncert muzyki Wolfganga Amadeusza Mozarta. Orkiestra Kameralna Wratislavia zagra Symfonie KV 124, 128 i 129, a także towarzyszyć będzie w ariach operowych wybitnej sopranistce – Oldze Pasiecznik.
W Busku-Zdroju trwa międzynarodowy Festiwal Muzyczny im. Krystyny Jamroz, w ramach którego w lipcu odbędzie się dziewięć koncertów, m.in. 1 lipca o godz. 15:00 w Sanatorium Marconi wystąpią laureaci VI Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. M. Moszkowskiego, natomiast o 19:00 w Kościele pw. Św. Brata Alberta zabrzmi Stabat Mater Rossiniego. Dla miłośników muzyki wokalnej gratka 3 lipca w kościele NP. NMP, a następnego dnia w Sanatorium Marconi – Tańce na cztery ręce w wykonaniu dwójki znakomitych pianistów: Maurizia Matarrese i Carli Aventaggiato. Podczas koncertu finałowego, 4 lipca, w Powiatowym Międzyszkolnym Ośrodku Sportowym w Busku-Zdroju odegrane zostaną fragmenty opery Carmen Bizeta.
9 lipca w Kołobrzegu rozpocznie się trwający przez całe wakacje XV Międzynarodowy Festiwal „Muzyka w katedrze”. W ramach tej imprezy, w każdy czwartkowy wieczór (z wyjątkiem 13 sierpnia), w kołobrzeskiej bazylice odbywać się będą koncerty muzyki klasycznej.
W lipcu wśród zaproszonych wykonawców znajdą się: bułgarski skrzypek Wasko Wassilev, który raz z pianistą Keito Saito z Japonii oraz towarzyszeniem szczecińskiej Baltic Neapolis Orchestra zagrają koncert inauguracyjny zatytułowany „Carmen i inne fantazje”. Drugi z koncertów, pod hasłem „Od Dworzaka do Koncertu de Aranjuez Rodrigo” zagra Orkiestra XXII Międzynarodowych Młodzieżowych Warsztatów Muzycznych odbywających się w Szczecinie, pod dyrekcją Jana Miłosza Zarzyckiego, wraz z solistą – Jakubem Kościuszko. Trzeci koncert to „Klasyka i współczesność” w wykonaniu Orkiestry Europejskich Warsztatów Muzycznych i Letnich Warsztatów Orkiestrowych odbywających się w Kołobrzegu. Ostatnim lipcowym koncertem będzie „Souvenir de Florence”, podczas którego wystąpi zespół kameralny pod kierunkiem Tomasza Tomaszewskiego – koncertmistrza Deutsche Oper Berlin.
Pod koniec lipca w Krakowie odbędzie się Festiwal Muzyczny Barbakan. Jest to cykl czterech koncertów pod gołym niebem, w krakowskim Barbakanie. I tak: 28 lipca recital fortepianowy Szymona Nehringa z muzyką Fryderyka Chopina. 29 lipca Krakowski Kwintet Dęty wykona program będący przekrojem różnych stylów i epok – od Water music Haendla, przez Pavane Faure i Trois Pieces Breves Iberta, na I Got Rythm Gershwina i The Pink Panter Manciniego kończąc. 30 lipca Cracofonia String Quartet zagra kwartety smyczkowe Beethovena i Ravela oraz Four for Tango Astora Piazzolli. Ostatnim koncertem, 31 lipca, będzie wieczór z muzyką mistrza – Jana Sebastiana Bacha, w wykonaniu Orkiestry Smyczkowej PRIMUZ wraz z solistami.
Tak więc, jak widać, nawet podczas wakacji można cieszyć się pięknem muzyki klasycznej - nawet w kurortach wypoczynkowych niedysponujących wspaniałymi salami koncertowymi. Dobra muzyka zabrzmieć może bowiem wszędzie – najważniejsze, aby w tych miejscach byli ludzie, którzy chcą jej słuchać.
Jowita Opyd
Aktualny numer - Strona główna |
Powrót do poprzedniej strony |
© 2010-2019 Stowarzyszenie Salon Literacki.
Kopiowanie treści zawartych w serwisie wyłącznie za zgodą Redakcji i podaniem źródła pod cytowanym fragmentem, w przypadku portali internetowych - linkiem do serwisu salonliteracki.pl.