Tak się składa, że od dłuższego czasu zajmuje mnie problematyka miejsc związanych z literaturą, pisarzami i poetami, więc oczywistym jest, że kiedy zobaczyłam książkę „Polskie gniazda literackie”, błysk w moim oku oślepił kilka osób w okolicy. Na szczęście, zanim wydałam kilkadziesiąt złotych, udało mi się ja pożyczyć od przyjaciół… I teraz czytam, a zgrzytanie zębów […]
Szymon Kobyliński – jakie macie skojarzenia? Pewnie przede wszystkim z rysowaniem, może ktoś pamięta jego gawędy – połączone z rysowaniem opowieści historyczne. Nie wiem czy wszyscy wiedzą, że wydał też kilka sporo książek. Kilka o rysowaniu, ale są również w jego bibliografii gawędy o historii, o broni i uzbrojeniu, o Warszawie. Ja dziś jednak, po […]
Czytam sporo wspomnień i dzienników – różnych ludzi, z różnych czasów. Nie zawsze ciekawe życie przekłada się na interesujące wspomnienia. Nie decyduje o tym nawet klasa autora i jego talent literacki. Przykładem mogą być tutaj dzienniki Nałkowskiej i Iwaszkiewicza. Te pierwsze znakomite, są, moim zdaniem, najlepszym tekstem tej prozaiczki. Przeciwieństwem jest autor takich fascynujących utworów […]
może czasem, zamiast pisać o książkach, trzeba napisać tu coś o życiu? no to tak całkiem serio 😉 Mój dobry Panie, jak wiesz dobrze, głowy zawracać ci nie lubię. Żyję gdzieś sobie po cichutku, o nic nie proszę, swoje dłubię. Lecz mam ogromną prośbę, Panie – daj jeden dowód na istnienie. Przyjdź, kiedy skoczy mi […]
Dziś będzie o obejrzanym i posłuchanym. Poszłam na spotkanie z autorem kryminałów, Zygmuntem Miłoszewskim. Czytałam „Uwikłanie” (wolę film, choć sam autor mocno się od filmowej adaptacji odżegnuje…) i „Ziarno prawdy” (podobało się) i zapewne sięgnę po kolejne jego książki. Po spotkaniu już wiem, gdzie losy rzucą prokuratora Szackiego (wiem też dlaczego tam i dlaczego w […]
Wydaje nam się, że Ziemia należy do nas… A przynajmniej tak się zachowujemy. Tu ją skopiemy, tam jej coś wytniemy. A co by było, gdyby nas zabrakło? wróciłam ostatnio do książki Alana Weismana „Świat bez nas”. Kapitalna opowieść o tym co by się stało, gdyby pewnego dnia zniknął tylko jeden gatunek na naszej planecie – […]
Katastrofa dogoniła nas w połowie drogi, Chociaż jej zapowiedź wyprzedziła ją już na starcie. (…) życie to rodzaj klatki, w której nieustannie dobijają się o widzenie skóra, mięśnie, kości i serce. [P. Gajda Czekając na barbarzyńców] Kiedy ktoś mnie pyta o to, co w tej chwili czytam, zwykle wymieniam kilka tytułów (są przecież różne lektury, […]
Wojna… Wydaje się tak dawno, tyle lat. Wydaje się, że już tyle wiemy, wszystko zostało powiedziane, odkryte. A jednak ciągle może się zdarzyć coś takiego jak książka, którą ostatnio dostałam od Leszka Żulińskiego. Drzwi otwarte na nicość Melanii Fogelbaum są ze mną od dwóch tygodni. To zbiór wierszy poetki, która z łódzkiego getta została wywieziona […]
Jak się ma więcej niż jedną półkę z książkami, może się zdarzyć, że będą takie o których uda się zupełnie zapomnieć. Niespodziewane spotkanie z takim zapomnianym egzemplarzem może być i miłe i kształcące. Wczoraj wpadła mi w ręce książka Polska między wierszami: życie codzienne w PRL Ilony Morżoł i Michała Ogórka. Autorzy mieli pomysł równie […]
Kiedy ktoś czasem pyta mnie na czym polega fenomen Saskiej Kępy, żartobliwie opowiadam, że ciągle jeszcze trochę przypomina małe miasteczko w środku Warszawy… Jeden kościół, jedno kino, jeden komisariat… O, przepraszam – kina już od dawna nie ma, komisariatu też nie, za to mamy coraz więcej bloków, noszących szumne miano apartamentowców. Ale ciągle zostało coś […]