Kiedy nie bardzo wiadomo do jakiego worka wrzucić film, opisuje się go w programach jako „komediodramat” – to słowo to świadectwo bezradności twórców repertuarów. W przypadku książek coraz częściej używa się w takich sytuacjach określenia „esej”. Lubię te właśnie szufladki – pomieszanie z poplątaniem, wolno błądzące, niezależne od schematów utwory. I chociaż coraz rzadziej stwierdzam, […]

Dziś o książce, którą uważam za jedną z najzabawniejszych jakie do tej pory udało mi się poznać. Książce, która jest znakomitym świadectwem pewnej epoki, a zarazem mentalności ludzkiej, od epoki niezależnej. Myślę, że gdyby ktoś chciał badać stan świadomości społecznej tu i teraz, nie mógłby poprzesta na wielkich dziełach, głównych i oficjalnych nurtach itp. Znacznie […]

Powstało nowe internetowe pismo o sztuce Parergon. Jak sami się określają, chcą zajmować się „peryferiami sztuki”. Sama uwielbiam sztukę (i nie tylko) spoza głównego nurtu. Z łezką w oku wspominam końcówkę swoich studiów i seminarium magisterskie u Rocha Sulimy, jednego z najlepszych specjalistów od antropologii kultury, a zwłaszcza od jej peryferii. Życzę Parergonowi jak najlepiej […]

Zapraszamy na „Lato w mieście”- spotkanie z poezją Joanny Pucis i Doroty Ryst 22 czerwca 2013 r. (sobota), godzina 19.00. w kawiarni „Takich Dwóch” (dawny „Sklep z kanapkami”), Krakowskie Przedmieście 11 („Dom bez kantów”) Przynieście też swoje wiersze – na zakończenie spotkania Letni Turniej Jednego Wiersza z nagrodą od kawiarni „Takich Dwóch” Spotkanie odbywa się […]

jeszcze trwa Święto Saskiej Kępy, jeszcze tłum przelewa się przez Francuską, a ja odpoczywam po czytaniu wierszy w Herbaciarni. Jako Salon Literacki zaprosiliśmy gości, którzy czytali wiersze swoje i cudze. Dużo było wierszy o Saskiej Kępie i postaciach z nią związanych – Osieckiej, Białoszewskim, Grochowiaku. Myślę, ze udało się, że zadowoleni są i ci, którzy […]

Przypomniała mi się ostatnio jedna z książek młodości, a mianowicie „Głowa na tranzystorach”. Głównie dlatego, że jest tam jedna z lepszych definicji kompleksów, jakie znam: „A ty, Marcin, o tych uszach nie myśl więcej niż trzeba, bo wpadniesz w coś takiego… zaraz… coś tak, jak w kompot… Już mam: w kompleks! – To znaczy? – […]

dekonstrukcja im więcej podróżuję tym więcej miejsc w których nie byłam. i tych w których nie będę. wolisz antycypację czy persewerację? zapytał jeden taki. zupełnie jakby pytał wolisz kawę z mlekiem czy wódkę. transgresja, jimi hendrix, szczypta sartre’a. chyba nie wiedział że egzystencjaliści wyszli z mody. hauntologia. w ostateczności postmodernizm. powinnam mieć dredy chodzić w […]