Żeby żyło nam się bardziej poetycko

No i kończymy powoli kolejny rok… Jaki był? Niełatwy. Ale i piękny.

Zostaną po nim kolejne książki – wydaliśmy dwa tomiki autorskie w Serii Wydawniczej SL (debiut Anity Katarzyny Wiśniewskiej oddawanie zimna i kolejną książkę tajemniczej Anny Kaliny Modrakis elektryczny pyszczek Izydy), almanach warsztatowy Pomost 2018 i zupełnie nową dla nas rzecz, album poetycko-fotograficzny Pawła Łęczuka i Krzysztofa Micha 44 Odbicia Warszawy. Trwamy jako miesięcznik – jedni autorzy odchodzą, inni przychodzą, jak w życiu. Po raz pierwszy zorganizowaliśmy w Warszawie Festiwal im. Miśka z Męcińskiej (trzymajcie kciuki, żeby były pieniądze na kolejny), ale nie zorganizowaliśmy gdańskiej Fali Poprzecznej. W Miastku świętowaliśmy dziesiątą edycję Warsztatów „Pomost”. W tym roku wystartował też Ogólnopolski Konkurs Poetycki „Bez-KRESY”, który stworzyliśmy wspólnie z Miejską Biblioteką Publiczną w Cieszanowie – do 28 lutego 2019 r. przyjmujemy zgłoszenia do drugiej edycji. Zawiesiliśmy cykl Praski Slalom Poetycki, ale pewnie kiedyś wrócimy z poezją na Pragę, a na razie myślimy o całkiem nowym projekcie, w nowym miejscu… Spacerowaliśmy też, póki nie zrobiło się zbyt zimno, literacko po Warszawie, a teraz planujemy nowe trasy w oczekiwaniu na wiosnę. Do tego dochodzą jeszcze codzienne działania związane z literaturą, kulturą, z tym, żeby żyło nam się bardziej poetycko.

Dziękujemy za ten rok wszystkim naszym Autorom, Współpracownikom – bez Was nie byłoby Salonu Literackiego. Ale przede wszystkim dziękujemy Wam – nasi drodzy Czytelnicy, bywalcy naszych spotkań, odbiorcy naszych działań – to Wy nadajecie sens temu, co robimy. Pięknych Świąt i dobrego kolejnego Roku!

Dorota Ryst

^{© 2010-2019 Stowarzyszenie Salon Literacki.
Kopiowanie treści zawartych w serwisie wyłącznie za zgodą Redakcji i podaniem źródła pod cytowanym fragmentem, w przypadku portali internetowych - linkiem do serwisu salonliteracki.pl.}