W najnowszym numerze...

×

Wiadomość

Failed loading XML...

Od 11. października trójmiejscy koneserzy sztuki, raczeni byli najprzeróżniejszymi poetyckimi kąskami. I nie jest tu mowa tylko o bankiecie, który owszem, pojawił się, ale o tym później. Najważniejsze były apetyczne dania złożone ze słów, muzyki, barwnych przemarszów, obrazów.

Do szóstej festiwalowej uczty zasiedli poeci z całej Polski, skupieni głównie wokół dwumiesięcznika literackiego TOPOS. Pojawili się więc, między innymi: Krzysztof Kuczkowski, Wojciech Kass, Jarosław Jakubowski, Szymon Babuchowski czy Wojciech Kudyba. Nad całością, zza chmur czuwał

Czesław Miłosz, który został ogłoszony patronem festiwalu. To jemu poświęcono wystawę fotografii. Podczas inauguracji odsłonięto także "Kamień Miłosza" wg projektu Adama Dawczak-Dębickiego. Uroczystość połączono z czytaniem wierszy patrona przy akompaniamencie saksofonu. To o nim także mówiono podczas prowadzonej przez Wojciecha Kudybę sesji. To w końcu dla niego Jarosław Jakubowski stworzył „Koncert na rożek, bęben i violę (rzecz o Czesławie Miłoszu), odegrany w Teatrze Przy Stole w Dworku Sierakowskich.

Czwartkowe popołudnie upłynęło na czytaniu wierszy w sopockich szkołach i bibliotece. Swą twórczość zaprezentowali debiutanci: Patrycjusz Dziczek i Maciek Kotłowski. Oprawą muzyczną zajął się Marcin Skrzypczak. Mieliśmy także okazję usłyszeć wiersze starszych poetyckich wyjadaczy: Przemysława Dakowicza i Zbigniewa Jankowskiego.

Zwieńczeniem drugiego dnia był odbywający się w Dworku Sierakowskich II Turniej Jednego Wiersza o Statuetkę Młodego Byrona. W szranki stanęło dwudziestu dwóch poetów - jury w składzie Jarosław Jakubowski, Przemysław Dakowicz i Wojciech Kudyba, postanowiło przyznać I nagrodę i wyróżnienie dwóm młodym uczestniczkom, stawiającym pierwsze, aczkolwiek dosyć odważne poetyckie kroki. Laureatka I nagrody otrzymała statuetkę, 200 zł oraz nagrody rzeczowe, zdobywczynie wyróżnień również uhonorowano nagrodami rzeczowymi.

Piątkowy wieczór to nie tylko czytanie poezji. Można było także wziąć udział w muzycznym przemarszu przez Monciak pod przewodnictwem Piotra W. Rudzkiego. W Dworku Sierakowskich ogłoszono także zwycięzcę konkursu audiowizualnego. Jury w składzie: Joanna Polak, reżyser filmu animowanego, Rafał Hanzl, reżyser, wykładowca Łódzkiej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej oraz Jarosław Jakubowski, dramaturg i poeta za najlepszą pracę uznało film Piotra Włodarczyka z Krakowa pt. „NREMsen” inspirowaną wierszem Małgorzaty Lebdy.

W sobotę przyszedł czas na przekłady wierszy Rainera M. Rilkego autorstwa Piotra Wiktora Lorkowskiego. Wieczorem z Dworku Sierakowskich przeniesiono się na teatralną ucztę do Teatru Atelier. Swą „Pochwałę poezji” wygłosił prof. Edward Balcerzan. Przyszedł też moment, na który niektórzy czekali od początku festiwalu: ogłoszono lauretów VIII Konkursu Poetyckiego im. R.M. Rilkego.

Skoro byliśmy w teatrze, zabraknąć nie mogło spektaklu. Program słowno-muzyczny „Mam tylko siebie do obrony” był wytrawną mieszaniną wierszy poetów współczesnych (m.in. Karasek, Kudyba, Tkaczuk, Świetlicki) oraz tegorocznego patrona, Czesława Miłosza. Wyboru tekstów dokonał Wojciech Kass.

Smakosze poezji, zmęczeni i wygłodniali po kilkudniowych zmaganiach, późnym sobotnim wieczorem, przypomnieli sobie o istnieniu przewodów pokarmowych i udali się do Zatoki Sztuki na wspomniany już bankiet. Co tu dużo mówić. Było iście poetycko, bo jakże inaczej. Po prostu: wino, kobiety i śpiew. A „Góralu, czy ci nie żal” w wykonaniu Przemysława Dakowicza brzmi nad morzem całkiem apetycznie.

Do zobaczenia za rok w starym składzie z nowymi poetyckimi smakowitościami.

Ewa Poniznik
Zdjęcia Sławomir Płatek i Dorota Ryst

 

 

Aktualny numer - Strona główna

Powrót do poprzedniej strony


© 2010-2019 Stowarzyszenie Salon Literacki.
Kopiowanie treści zawartych w serwisie wyłącznie za zgodą Redakcji i podaniem źródła pod cytowanym fragmentem, w przypadku portali internetowych - linkiem do serwisu salonliteracki.pl.