W najnowszym numerze...

×

Wiadomość

Failed loading XML...

Jeden z wielu wieczorów autorskich w del Arte. Wyszukiwaniem poetów zajmuje się pani Gabriela Szubstarska, która przeczesuje internet w poszukiwaniu ciekawych osobowości twórczych. Rzeczywiście wiersze pani Kieras, mocno zaangażowane, często zahaczające o patos i pewne uproszczenia ideowe - jednak miały siłę wyrazu i plastyczność, która mogła przykuć uwagę publiczności. A na sali zasiadło ponad dwadzieścia osób, co nie jest wcale normą chmurnym, listopadowym popołudniem w Sopocie.

Klimat tych spotkań jest specyficzny. Jak na kawiarnię panuje tam wyjątkowa dbałość o atmosferę. Nie ma nic gorszego niż groteskowy wydmuch ekspresu do kawy podczas jakiegoś metafizycznego wiersza. W del Arte obsługa popada w pewnego rodzaju hibernację na czas prezentacji.

 

 

Autorka sama przygrywała sobie na syntezatorze. Wprowadzenie było chyba niepotrzebnie długie, ale nastrój udało się utrzymać. Mam nadzieję, że wieczory w Cafe del Arte będą zdarzały się nadal. Każde miejsce ma swoją specyfikę, to dobrze, że jest i takie - w wykwintnym otoczeniu i z nieco wyrafinowaną dbałością o konwenanse. I przede wszystkim - że jest publiczność. Życzę powodzenia autorce i miejscu.

Sławomir Płatek

 

 

Aktualny numer - Strona główna

Powrót do poprzedniej strony


© 2010-2019 Stowarzyszenie Salon Literacki.
Kopiowanie treści zawartych w serwisie wyłącznie za zgodą Redakcji i podaniem źródła pod cytowanym fragmentem, w przypadku portali internetowych - linkiem do serwisu salonliteracki.pl.