W najnowszym numerze...

×

Wiadomość

Failed loading XML...

Świat muzyki poważnej

Jowita Opyd

Jowita Opyd opowiada o muzyce poważnej

 

W ostatnich latach coraz większą popularnością wśród wykonawców cieszą się utwory współczesnego brytyjskiego kompozytora, Iana Clarke’a. Jego twórczość rozwija się niejako w dwóch kierunkach: pierwszym z nich jest muzyka melodyjna, przyjemna dla ucha, balansująca na pograniczu muzyki poważnej i rozrywkowej. Druga ze ścieżek obranych przez Anglika, to droga twórczości na wskroś modernistycznej, wyczerpująca wszelakie znamiona muzyki współczesnej. Ian Clarke w wielu swoich kompozycjach wykorzystuje nowatorskie rozwiązania i nietypowe metody wydobywania dźwięków z instrumentu, uzyskując dzięki temu szeroką paletę barw i efektów sonorystycznych.

15. Międzynarodowy Konkurs Skrzypcowy im. Henryka Wieniawskiego już za nami. Dla skrzypków z całego świata był to z pewnością czas nerwowy, ale jednocześnie wypełniony piękną, wirtuozowską muzyką w najlepszych wykonaniach. Za kulisami nierzadko lał się pot i łzy, a lutnicy musieli wykazać się nie lada umiejętnościami, aby w ostatnich chwilach „ratować” instrumenty mające niebawem zabrzmieć podczas przesłuchań konkursowych.

Sto lat po rozpoczęciu europeizacji Rosji przez Piotra I, co miało miejsce na początku XVIII wieku, wśród twórców rosyjskich pojawiła się silna potrzeba podkreślenia swej narodowej odrębności. Jednym z inicjatorów owego ruchu był Michaił Glinka, który po latach studiów w Europie, próbował wplatać do swej muzyki elementy charakterystyczne właśnie dla folkloru rosyjskiego.

Wiosną przeżywaliśmy emocje towarzyszące Konkursowi Chopinowskiemu. Jeszcze nie opadł całkowicie kurz po zmaganiach pianistów, a już niebawem będziemy mieli przyjemność przyglądać się i przysłuchiwać zmaganiom skrzypków – między 8 a 23 października na poznańskiej scenie odbędzie się 15. Międzynarodowy Konkurs Skrzypcowy im. Henryka Wieniawskiego.

Jest w historii muzyki człowiek, który odbył niejedną podróż, a właściwie całe życie upłynęło mu „w podróży”.  Mowa oczywiście o Oskarze Kolbergu – polskim kompozytorze i etnografie, bez reszty poświęconym pracy badawczej.