Oksana Hadżij – urodziła się w 1992 roku w Żytomierzu. Jest poetką, fotografką, projektantką, jedną z najlepszych młodych copywriterek Ukrainy. Była laureatką szeregu konkursów literackich, między innymi trzykrotną laureatką konkursu wydawnictwa Smołoskyp. Publikowała w prasie literackiej i almanachach, w przygotowaniu do druku jest jej debiutancki tom poetycki Phantom limb.
Janusz Radwański
Zapominanie
Mam na balkonie starą skrzynię
a w niej poetę muzyka i barmana
wszystkich których kiedyś kochałam
Siedzisz na niej i palisz
opowiadam jak dziś w metrze jakiś facet
uderzył mnie łokciem w przekłutą brew
i zapomniałam wiersz jaki chciałam napisać
pamiętam tylko cztery ostatnie wersy
Mówisz, że zapominanie jest jak ciemny pokój
w którym siedzą twoi przyjaciele
ale nie możesz przypomnieć sobie żadnego imienia
ani poznać nikogo po głosie
Ja mówię, że zapominanie jest jak moje mieszkanie
do którego przychodzą wezwania do wojska i sądu
wysłane ludziom, których nigdy nie znałam
Otwieram szufladę z kosmetykami
i znajduję książkę o której zapomniał ktoś z poprzednich mieszkańców
Otwieram szufladę z ubraniami
znajduję zapomnianą przez kogoś książkę
Otwieram szufladę z książkami
i nie poznaję żadnej
Gasisz papierosa i pytasz co jest w skrzyni na której siedzisz
a ja mówię że czyjeś szpargały
Pytasz o czym najbardziej bałabym się zapomnieć
i znowu nie mówię ci prawdy
Pytasz jak miał się skończyć wiersz który chciałam napisać
i mówię
wszyscy których kiedyś kochałam
to poeta barman i muzyk
i zresztą
ty mógłbyś być każdym z nich
Piszesz o tym, co jest intymne, wewnętrzne. Co jest potrzebne do takiego pisania? Wrażliwość? Odwaga?
Do pisania o tym, co intymne potrzebna jest uczciwość. Piszę o tym, co jest, o tym, co czuję. To moja prawda.
Wybacz, jeśli to banalne pytanie, ale zadaję je często. Czy poezja może zmieniać cokolwiek? Czy w poezji jest jakaś siła?
Nie wiem, czy poezja może wpływać na ogólną rzeczywistość, ale na pewno może wpływać na życie jednostki, która ją pisze. Łatwiej pisać o tym, co minione niż o tym, co będzie. Bo słowa, które zostają zapisane na papierze mają zwyczaj się ziszczać.
O czym boisz się zapomnieć?
To, o czym boję się zapomnieć w wierszu, to jest zbyt osobiste. Ale tak w ogóle boję się zapomnieć o wszystkim. Ludzie, którzy tracą z wiekiem pamięć, tracą wszystko. Tracą swoją przeszłość i te wrażenia, jakie udało im się otrzymać. Zapominanie to w ogóle sama w sobie straszna rzecz.
Aktualny numer - Strona główna |
Powrót do poprzedniej strony |
© 2010-2019 Stowarzyszenie Salon Literacki.
Kopiowanie treści zawartych w serwisie wyłącznie za zgodą Redakcji i podaniem źródła pod cytowanym fragmentem, w przypadku portali internetowych - linkiem do serwisu salonliteracki.pl.