Cztery lata to niewiele. Czy jest się czym chwalić, z czego cieszyć? Na tle innych serwisów i pism kulturalnych, Salon Literacki jest prawie niemowlakiem. A jednak, właśnie teraz, kiedy w kwietniu 2012 stuknęły nam owe cztery latka jesteśmy coraz bardziej dumni z naszego portalu i z naszych czytelników. Choćby dlatego, że zaczynaliśmy jako grupa hobbystów i amatorów, którzy poznali się na niewyszukanym internetowym czacie. Bez żadnych kontaktów, bez napisanych przez siebie książek, bez nazwisk znanych komukolwiek poza rodziną i niewielką grupą znajomych. Bez doświadczenia, bez możliwości wykorzystania dawniejszych powiązań z innych portali, pism, środowisk. Z zapałem.
Myślę, że wciąż szukamy swojego stylu i że nigdy nie przestaniemy. To możemy zagwarantować naszym czytelnikom i sympatykom - nie będzie stagnacji, przeraża nas wizja wręczania sobie nawzajem wieńców za zasługi. Co nie zmienia faktu, że mamy coraz więcej do zaproponowania. Na przykład:
- zrobiliśmy dla Was i dla nas dwa festiwale (MOST i trwający właśnie Praski Slalom Poetycki)
- duży konkurs literacki „Prawy Brzeg” im. Władysława Sebyły
- cztery (licząc z bieżącą, majową) edycje warsztatów literackich Pomost
- wydaliśmy kilka książek autorskich i almanachów
- przeprowadziliśmy i zorganizowaliśmy dziesiątki spotkań autorskich
- patronujemy różnorodnym wydarzeniom kulturalnym (konkursy, festiwale, warsztaty)
A to tylko najbardziej widoczne z naszych działań, „podskórnie” dzieje się o wiele więcej. Ciągle szukamy współpracowników i knujemy nowe plany. Chyba po prostu lubimy to, co robimy. Lubimy tych, co nas czytają. Mamy nadzieję, że oni lubią nas. Spokojnych świąt wszystkim tym, którzy tu trafili i czytają, to co czytają. Czyli to.
Dziękujemy.
Aktualny numer - Strona główna |
Powrót do poprzedniej strony |
© 2010-2019 Stowarzyszenie Salon Literacki.
Kopiowanie treści zawartych w serwisie wyłącznie za zgodą Redakcji i podaniem źródła pod cytowanym fragmentem, w przypadku portali internetowych - linkiem do serwisu salonliteracki.pl.