Czas „Pokusy”

Czas „Pokusy”

Zima, nie da się ukryć, trzyma, więc nie ma co wystawiać nosa poza Saską Kępę. Ale i tu znajdzie się jeszcze sporo rzeczy do pokazania. Dziś miejsce może mało charakterystyczne, ale bliskie (więc będzie jeszcze bardziej subiektywnie niż zwykle). A zresztą – kto z mieszkańców Kępy nie pamięta baru „Pokusa”? Blaszak z lat 70. podzielony był wewnątrz na częścią jadalną i pijalną, ale i tak klientela najczęściej zalegała na murkach przed wejściem…
Po remoncie, w początkach kapitalizmu, przekształcono to w lokal pod nazwą „Multi Pub”, który próbował udawać elegancką restaurację. Ale dość szybko wyleciał w powietrze w ramach porachunków mafijnych. Było to o tyle pamiętne, że to pierwszy taki wypadek w Warszawie „nowej ery”.

A dziś? Nie ma śladu po blaszaku, zamiast tego „apartamentowiec”(też zresztą aferalny, bo pozostałość po jednym z pierwszych deweloperskich przekrętów, firmie FRI). No i nie trafiają się już takie piękne samochody, jak ten, który parkował tam w roku 77, kiedy zrobiono pierwsze zdjęcie.

 

Dodaj komentarz