Zima. Zima jest jaka jest, czyli jakby nie Kamil Stoch, to byłoby jak co roku. Ale na przykład nigdy nie…
Zima – chciałem napisać, a napisało mi się „zoma”. Sam nie wiem dlaczego. Taki głupi początek wpisu nie zwiastuje niczego…
Miałem pierwsze w życiu spotkanie autorskie w Rumi. Jedno, co prawda, już było bodajże cztery lata temu, ale to…
Jest! Jest już Fresh Market w Rumi-Janowie. Otwarcie ze dwa miesiące temu było huczne, czyli z hukiem. Hukiem okazało się…
W moim pięknym mieście o dość niejednoznacznym charakterze, powiedziałbym wręcz – niejasnym, jeśli nie nawet – podejrzanym, kto wie…
Są obok mnie dwa sklepy spożywcze. Właścicielka jednego jest nieprzyzwoicie gruba i nazwaliśmy ten sklep „u grubej”. Automatycznie drugi…
Zacznę może od tego, że byłem wczoraj w Biedronce i kupiłem Porto. Strasznie byle jakie jest to biedrońskie Porto,…
Wiosna a właściwie lato szaleje. W moim ogródku pod moim oknem wyrosła trawa i przyrasta tak szybko, że śmieci…