Z nowości:
Wiele wskazuje na to, że mój ostatni tomik awaria migawki będzie niedługo dostępny w otwartej sprzedaży. Są drobne sprawy logistyczno – formalne, ale właściciel nakładu pracuje nad tym. Mój debiut Bez imienia ma wyczerpany nakład, ale zostało jeszcze trochę Prześwietlenia.
Awaria migawki ma parę recenzji, najnowszą (bardzo mi się podoba) umieścił w sZAFie Kuba Sajkowski. Dziękuję też Agnieszce Tomczyszyn-Harasymowicz, Piotrowi Lorkowskiemu i Leszkowi Żulińskiemu. Chodzą słuchy o kolejnych recenzjach.
Mój nowy tekst poemat o piekarniku jest w druku w jednym piśmie literackim. Wysłałem teksty do dwóch innych. Niestety ostatnio nie mam czego wysyłać, jakoś mniej piszę.
We wrześniu w Kobylnikach nie spotkamy się, bo nie wypada mi tam startować w konkursie, zresztą nie startuję nigdzie. Ale pracuję w Gdańsku z młodzieżą, robimy warsztaty, może coś zaczniemy wydawać czy publikować. Będę też miał jakieś zajęcia na festiwalach w Chełmie, Lublinie i pojawię się w Kutnie. Bardzo się na to wszystko cieszę.
Tak się chwalę, to może powinienem dla równowagi napisać, co mi ostatnio w życiu nie wyszło. Ale może nie, jak coś nie wyjdzie, to pewnie wiersz o tym napiszę 😉