Otóż cała ta jazda wokół walki z homofobią i pokazywanie lesbijek (z facetami jest trochę inaczej) tak naprawdę nie ma na celu podkręcenia tolerancji. Chłopaki po prostu lubią patrzeć na dwie baraszkujące dziewuchy, nawet jeśli one obie + wszyscy gapiący się są ortodoksyjnie przeciwni homoseksualizmowi.
Tak to można do zwykłej (albo niezwykłej) orgii dwóch aktorek i miliona widzów dorobić ideologię społeczno – prawno – filozoficzno – ekologiczno – religijną. Precz z homofobią!