Jazda po emocjach

Są takie chwile, w których trudno poradzić sobie z emocjami. Ot, taki zwykły wieczór. I nagle dociera, że nie jest zwyczajnie – jestem w gronie przyjaciół, siedzimy w ogrodzie, na niebo wdrapuje się ogromny księżyc. Pełnia. To słowo najlepiej określa sytuację. Jest gitara, śpiewamy. Nagle Kukułka (gospodyni i zarazem grająca na gitarze) zaczyna Stoimy pod […]

Wróciłam do „Barbarzyńcy w ogrodzie”… Dla mnie to jedna z najbardziej niezwykłych książek o podróżach. Fascynujący sposób patrzenia na świat, jego opisywanie – Herbert nie upiera się, żeby zobaczyć wszystko, starannie wybiera, a potem smakuje, chłonie. Najważniejsze dla niego są wytwory człowieka, fenomeny kultury, a nie natury. Pewnie nie zachwyciłaby go pierwotna dżungla, ale pielgrzymuje […]