sztuczna inteligencja na wojnie

Sztuczna inteligencja i postęp cyfrowy a wojna

Mieszkańcy Moskwy masowo otrzymują telefony, w których podający się za policjantów mężczyźni ostrzegają ich przed powracającymi z wojny w Ukrainie bojownikami grupy Wagnera. W wiadomościach rosyjscy obywatele słyszą między innymi, aby nie wypuszczać swoich dzieci z domów w godzinach nocnych. Użytkownicy mają wrażenie jakby telefonowały do nich boty, co jest już powszechnym zjawiskiem.

W telewizji rosyjskiej w Biełgorodzie, na Krymie, w Sewastopolu i Kraju Krasnodarskim, w trakcie emisji zwykłych programów pojawiło się dzisiaj przemówienie Zeleńskiego, w którym mówi on o planach odbicia okupowanych terenów i pokazuje zdjęcia z radosnych powitań, jakich na terenach odzyskanych doznaje wojsko ukraińskie. Na swoich stronach Rosjanie zaświadczają solennie, że prawie na pewno chodzi o celowe działanie człowieka poprzez przekazanie bezpośredniego dostępu do sieci telewizyjnych, natomiast w naszych głowach rodzi się pytanie czy nie było to raczej włamanie w obszarze cyberprzestrzeni, do jakiego zaprzęgnięto sztuczną inteligencję. Oskarżeni są oczywiście ukraińscy hakerzy i USA (Tusk tym razem nie),a ja osobiście coraz większe nadzieje pokładam w sztucznej inteligencji i jej własnej „nieprzymuszonej woli”…

9 sierpnia Ukraińcy uderzyli w rosyjską bazę powietrzną na Krymie, dokonując ogromnych zniszczeń. Według nieoficjalnych doniesień wojsko wykorzystało w tamtym i kolejnych atakach system sztucznej inteligencji, który dopiero zaczął działać w ukraińskiej armii.

Być może nie zdajemy sobie z tego sprawy, ale Ukraina jest światową potęgą w dziedzinie software. 20 proc. firm z listy Top 500 magazynu „Forbes” korzysta z ukraińskiego oprogramowania. W kontekście trwającej wojny ukraińscy informatycy są wielką nadzieją na wygranie przez Ukrainę bratobójczej wojny, choć jednocześnie są oni najbardziej zagrożoną grupą ludności cywilnej. W ich domy często padają rosyjskie pociski.

Rosja również rozwija swoją technikę informatyczną, rosyjskie technologie dronowe są już bardzo zaawansowane. Ich drony Orlan o zasięgach do 600 km (nie mylić z Orlen) latają w rojach, które komunikują się ze sobą z pomocą „inteligencji rozproszonej”. Pozwala to na zwiększenie skuteczności ataków. Ukraińcy pracują nad rozgryzieniem tego systemu.

Ukraińskie Ministerstwo Transformacji Cyfrowej wystąpiło w ostatnim czasie do OpenAI, firmy stojącej za popularnym chatbotem ChatGPT, z oficjalnym wnioskiem o odblokowanie tego narzędzia. Na razie Ukraina jest traktowana jak Rosja, Białoruś i Iran, a narzędzia geolokalizacyjne uniemożliwiają korzystanie z tego systemu. Jak donoszą eksperci z izraelskiej firmy Check Point, hakerzy z Rosji wykorzystują już rewolucyjnego bota ChatGPT.

„Użytkownicy podziemnych forów dzielą się wskazówkami, jak do tego celu używać ChatGPT. Sztuczna inteligencja pomaga również rosyjskim hakerom w tworzeniu e-maili phishingowych (wyłudzających dane – red.). Jak się okazuje, algorytmy stworzone przez OpenAI, firmę finansowana przez Microsoft, która stoi za zbudowaniem potężnego chatbota, są na tyle zaawansowane, iż są w stanie kodować złośliwe oprogramowanie zdolne np. do rejestrowania uderzeń klawiatury. Na tej podstawie hakerzy są w stanie odszyfrować nasze hasła m.in. do bankowości internetowej. W Check Point Research ostrzegają, że to tylko kwestia czasu, zanim wyrafinowani hakerzy znajdą sposób na obrócenie sztucznej inteligencji na swoją korzyść. ” [cyfrowa.rp.pl]

W dniu wczorajszym zawieszeniu uległy komunikatory Microsoftu, Jak doniosły media, Usługi Microsoftu – Teams, Skype, Outlook i OneDrive – zanotowały awarię. Problemy z platformą mieli nie tylko mieszkańcy Polski, ale też innych krajów, w tym USA. Czy była to rzeczywiście awaria czy raczej podjęto działania zapobiegawcze, mające na celu ochronę tych usług przed atakami hackerskimi, nie wiadomo. Tyle w temacie komunikatorów i usług e-mailowych. Natomiast tuż za rogiem czeka nas tąpniecie na rynkach finansowych i wielka rewolucja w ochronie naszych danych. Mimo pozornej ciszy w eterze, trwa intensywny wyścig… „zbrojeń” w tej dziedzinie. Stawką jest nie tylko zarządzanie finansami pojedynczych mieszkańców globu, ale również budżetami krajów i sojuszy militarnych.

Sztuczna inteligencja może pomóc w podejmowaniu szybkich i kluczowych decyzji, które będą miały wpływ na wynik działań wojennych, i bez jej użycia nie da się dzisiaj już wygrać wojny. Wraz z nadziejami wnosi ze sobą jednak olbrzymie zagrożenie cyberprzestępczością. Otwarcie frontu cyfrowego, niniejszym, stało się już faktem, a na tej wojnie jesteśmy wszyscy, nie tylko Ukraińcy i Rosjanie, ale również my Polacy.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *